Chyba żadna moja przyjaźń nie przetrwała aż tak długo, jak ta z Agą. Agnieszka jest osobą niezwykle czułą i wrażliwą na drugą istotę - niezależnie czy na człowieka czy na zwierzaka. Nie znam nikogo o tak wielkim sercu, jakie ma Ona. Najpierw myśli o innych, a potem dopiero o sobie - po prostu lubi pomagać, chociażby w spełnianiu marzeń. Wielokrotnie tego doświadczyłam, np. dzięki Niej pojechałam na moje pierwsze zagraniczne wakacje. Jest to osoba ogromnie szczera i serdeczna, a przede wszystkim "normalna", co wpływa na Jej wspaniały kontakt z fanami. Aga traktuje ich jak "starych kumpli", dzięki czemu nie tworzy oficjalnych barier między Nią a Fan Clubem. Zawsze zaprasza Fanów na programy ze swoim udziałem i koncety, a potem do późnych godzin poświęca im czas na rozmowy, zdjęcia i autografy za kulisami. Aga bierze również aktywny udział w życiu Fan Clubu - udziela się w grupie OFC na facebooku, czy ofiaruje fanom swoje płyty i pocztówki z autografami. Zawsze angażowała się także w konkursy między fanami, bo nagrywaliśmy już nawet covery jej piosenek.
W czwartek byłam z Agnieszką na dwóch eventach. Wieczorem pokaz Mariusza Przybylskiego, który zrobił na mnie ogromne wrażenie!
fot. BE&W
Jeśli o to, co miałam na sobie, to również była niespodzianka Agi - wypożyczyłyśmy dla mnie ubrania z showroomu. Ponczo: Patrizia Aryton, buty: Kari, t-shirt: H&M, torebka: DaWanda, a makijaż...by Aga! :)
Nie da się ukryć, że Aga przyćmiła wszystkich na pokazie:
A to kolejna z niespodzianek Agi i Agnieszki Jastrzębskiej - wywiad do "Dzień Dobry TVN". >>TUTAJ<< znajdziecie wideo.
A w południe na urodzinach Ambasady Urody:
fot. Jarosław Antoniak
I love You Aga!!! :*