Dziś w dużym skrócie... 26 października miałam połowinki w moim liceum. Właściwie już ponad miesiąc wcześniej przygotowałam sobie strój. Zamówiłam prześliczną sukienkę z allegro w kolorze pudrowego różu i różowe szpilki Renee z kokardkami. Chciałabym podziękować dwóm aniołkom, na które zawsze mogę liczyć - stylistkom: Ewie Żmudzie-Jankowskiej i Madzi Milik. To one pomagały mi w doborze dodatków do kupionego przeze mnie stroju. Prześliczną biżuterię dobrałyśmy oczywiście z mojej ulubionej By Dziubeka - kolczyki, bransoletkę i piękną broszkę, którą wpięłam we włosy.. Do tego czarny żakiet Moshito i cudna kopertówka z allegro.
Najgorsze we wszystkim było to, że malowałam się w ostatniej chwili... :)
Oczywiście różniła się nieco, ale coś w tym stylu wyszło.
Same połowinki jak najbardziej udane! :) Wytańczyłam się za wszystkie czasy! Brakowało mi tego!!! :))) Właściwie to jedna z dwóch takich imprez w liceum, zaraz po Studniówce...
Przed połowinkami zrobiłam sobie 2 mini sesje zdjęciowe - jedną w studio, a drugą autorstwa najlepszego fotografa w Ełku - Jakuba Ćwiklewskiego!!!
Szczerze mówiąc były one bardzo spontaniczne, ale jestem niezmiernie zadowolona z fotek Kuby! To niewątpliwie geniusz!!! :))) Zachęcam do polubienia fanpage jego fotografii.
Najpierw zdjęcia jego autorstwa:
A teraz z innej sesji i samej imprezy:
Lubicie tego typu imprezy? :)
Uciekam spać! Trzymajcie się! :*
PS: Tak w środku nocy - "Hero" :))))